Chcę prawdziwego faceta, tu i teraz.

„Kiedy ten cholerny koronawirus się skończy” – codziennie zadaję sobie to pytanie. Ani wyjść, ani się zabawić, ani spotkać w szerszym gronie. Masakra. Co prawda od strony zawodowej nie narzekam, bo pracuję online. Praca ta ma wiele zalet, ale i również mnóstwo wad.

Do wad mogłabym zaliczyć brak kontaktów fizycznych. I to mnie boli najbardziej, bo choć mam już 25 lat to w dalszym ciągu nie znalazłam tego jedynego. Najbardziej brakuje mi oczywiście seksu. Mam jego delikatną namiastkę, bo jedna z moich zajęć online to sex kamerki, ale dla mnie to za mało. Potrzebuję prawdziwego faceta, a nie kogoś kto trzepie sobie oglądając mnie bez ubrania. Chcę kogoś dotknąć, pocałować, polizać i possać. Chcę poczuć go w sobie i nie dać rady z chodzeniem następnego dnia. Szukam tu kogoś, kto mi to da. Oczywiście nie jestem płatną dziwką, więc jeśli darmowy sex jest tym czego szukasz, to odezwij się.