Znudzona kobieta szuka toyboya

Witam serdecznie. Mam na imię Renata i jestem już dojrzałą (mam nadzieję, że nie przejrzałą hehe) business woman. Jestem trochę znudzona tą ciągłą rutyną: praca, dom, gotowanie obiadu nudnemu mężowi, telefon do dzieci, kolacja, serial i sen (oczywiście bez przerywników w wykonaniu mojego męża).

Zaczynam wątpić w to, czy jestem jeszcze w ogóle atrakcyjna dla mężczyzn znacznie młodszych ode mnie. Mam na myśli sex spotkanie w tajemnicy przed moim mężem – impotentem. Lampka wina dla odwagi i hop do łóżka. Najlepiej byłoby, gdybyś był w wieku 25-40 lat, bez piwnego brzucha i z dużym wacusiem hihi, którym mogłabym się bawić, aż byłby twardy i gotowy do ataku na moją zapomnianą przez świat cipkę. Chciałbyś spróbować? Jeśli tak, to pisz śmiało.